dr Andrzej Gierszewski
Muzeum Gdańska
Data publikacji 15:20
Pod Górą Gradową odkryto starożytne urny
8 urn wydobyto podczas prac budowlanych w okolicy ulicy Legnickiej w Gdańsku. Znalezisko rozpaliło wyobraźnię historyków, archeologów i miłośników historii miasta. Dzieje się tak… aż po dziś dzień.
Historię odkrycia z 1656 roku opisał dr Marcin Grulkowski w artykule otwierającym I tom Gdańskiego Notatnika Historycznego, który dostępny jest nieodpłatnie online dla każdego mieszkańca miasta zainteresowanego historią Gdańska i jego okolic.
Bez zdrady i banicji nie byłoby odkrycia. Co się stało ze znaleziskiem?
W 1652 roku do Sztokholmu przybywa magnat, banita Hieronim Radziejowski, którego sejm uznał za zdrajcę i skazał na wygnanie. Szybko znalazł posłuch u królowej Krystyny, a wkrótce wraz z Karolem Z Gustawem, królem Szwecji zaplanował napaść na Rzeczpospolitą we współpracy z Kozakami i Siedmiogrodem. Wojska Szwedzkie rozpoczęły kampanię, znaną jako potop szwedzki, w 1655 roku. Z jednej strony wciąż aktualne były zatargi pomiędzy Wazami rządzącymi Szwecją i Rzecząpospolitą, a z drugiej Karol Gustaw obawiał się zwycięstwa i zwiększenia wpływów Rosjan, którzy równocześnie skutecznie walczyli z wojskami koronnymi na Litwie.
W tej sytuacji Rada Miasta Gdańska nakazała zniszczenie przedmieść i rozpoczęła prace fortyfikacyjne obejmujące odcinek od Biskupiej do Cygańskiej Góry. Prace prowadzili inżynierowie zatrudnieni przez miasto, ale także mieszkańcy Nowych Ogrodów, którzy na własny koszt i przy pomocy wojska zbudowali jeszcze jedną, zewnętrzną linię fortyfikacji wiodącą od Biskupiej Górki poprzez Chełm, Redutę
Piaskową aż do Szańca Cygańskiego i Góry Gradowej. W okolicy wzniesionej Bramy Nowych Ogrodów, która znajdowała przy ul. Legnickiej na terenie dzisiejszej dzielnicy Siedlce, podczas niwelacji terenu i kopania fosy, 5 lipca 1656 roku, około godziny siedemnastej, odnaleziono w grobie 8 urn.
Znalezisko szybko zostało opisane. Powstały nawet dwie relacje i wiersz, które cytowano następnie w środowiskach naukowych Gdańska i Królewca. Dwie z urn, po wykonaniu rysunków, zgodnie z ówczesnym zwyczajem zdeponowano w Bibliotece Miejskiej w Gdańsku. Artefakty najprawdopodobniej zniknęły w czasie okupacji Gdańska przez Francuzów w latach 1807-1814.
Do dziś, choć odkrycie archeologiczne nie jest tym pierwszym, rozpala umysły poszukiwaczy gdańskich starożytności. Jeszcze przed 1592 rokiem na Górze Gradowej dokonano odkrycia urn z kośćmi oraz znajdujących się wokół nich srebrnych i złotych monet. Inne odkrycia związane z rytuałami pogrzebowymi w tej samej okolicy każą widzieć w tym miejscu cmentarzysko społeczności zamieszkującej pobliskie tereny.
Co jeszcze znajdziemy w Gdańskim Notatniku Historycznym?
Poza artykułem dr. Marcina Grulkowskiego tom zawiera jeszcze 2 artykuły oraz 4 micellanea źródłowe. Dr Janusz Dargacz opisał zagadnienie polskiej własności na Westerplatte w latach 1919–1925, a dr Sylwia Bykowska sprawozdanie o stanie ludności Gdańska z 31 grudnia 1948 roku i jego znaczeniu w badaniach populacji miasta.
W tomie znajdują się następujące opisy i komentarze do materiałów źródłowych:
- Marcin Grulkowski Źródło prawa do dziejów ławy Głównego Miasta Gdańska w XV wieku;
- Marcin Swobodziński, Memoriał Rady Miejskiej Gdańska do dworów europejskich w sprawie negotium gallicum z marca 1698 roku
- Piotr Paluchowski, Tekst o Spitsbergenie z 1782 roku jako przykład zainteresowania terenami polarnymi w końcu XVIII wieku
- Leszek Molendowski, Gdańsk wojenny i powojenny we wspomnieniach włoskiego oficera lekarza Piera Redaellego (1944–1945)
Wydawcami Gdańskie Notatnika Historycznego są Muzeum Gdańska oraz Instytut Historii im. Tadeusza Manteuffla Polskiej Akademii Nauk.
Propozycję artykułu do nowego czasopisma może zgłosić każdy zainteresowany pod adresem gnh@ihpan.edu.pl. Złożone materiały przejdą standardowy proces weryfikacyjny, a najlepsze ukażą się w kolejnym tomie, którego wydanie planowane jest pod koniec 2023 roku.