Przeglądarka IE 11 nie jest wspierana na witrynie. Proszę skorzystać z nowej przeglądarki Edge firmy Microsoft

Biuro prasowe Muzeum Gdańska

2717859
Zdjęcie portretowe: dr Andrzej Gierszewski

dr Andrzej Gierszewski
Muzeum Gdańska

Data publikacji 16:49

Jak pachną prawdziwe „bursztynowe” perfumy? Sprawdzisz to w Muzeum Bursztynu

Co mają wspólnego perfumy na bazie naturalnego bursztynu, kamień filozoficzny i Święty Graal? Poszukiwały ich pokolenia naukowców. I choć tych dwóch ostatnich najpewniej będą wciąż trwać, to Alanowi Balewskiemu z Pomorza udało się dokonać rzeczy prawie niemożliwej. W sobotę, 19 października 2024 roku, w Muzeum Bursztynu będzie można dowiedzieć się nie tylko o historii tworzenia perfum, ale także zapoznać się z zapachem trzech wyjątkowych pachnideł adresowanych do kobiet i mężczyzn. Niebawem nowe serie będą dostępne w Muzeum Bursztynu.  

– Jako młody chłopak, dorastający nad Bałtykiem, wiedziałem, że bursztyn ma swój zapach. Pragnąłem za wszelką cenę go wydobyć. W ten sposób opracowałem serię pachnących składników z naturalnego bursztynu bałtyckiego oraz egzotycznego bursztynu z Dominikany. Każde perfumy w ramach tej serii oparłem na innym składniku z bursztynu, tak by ukazać pełne spektrum olfaktoryczne, jakie oferuje ten wyjątkowy składnik – mówi Alan Balewski. – W ten sposób opracowałem serię pachnących składników z naturalnego bursztynu bałtyckiego oraz egzotycznego bursztynu z Dominikany. Każde perfumy w ramach tej serii oparłem na innym składniku z bursztynu, tak by ukazać pełne spektrum olfaktoryczne.

Podczas spotkania z designerem zapachu każdy z uczestników będzie mógł zapoznać się z zapachem i przetestować perfumy na własnej skórze. Warto mieć na uwadze, że „bursztynowe” perfumy od wieków zawierają jedynie tzw. „bursztynowy akord”, czyli zestaw składników, które w odpowiednich proporcjach imitują zapach bursztynu. Pomorskie perfumy są tymczasem na bazie bursztynu naturalnego, co umożliwia proces suchej destylacji. Tajemnice historii perfum zostaną omówione podczas spotkania w Muzeum Bursztynu.

W ramach prezentacji uczestnicy będą mogli zapoznać się z trzema zapachami: Mare Goticum (Morze Gotów, czyli Morze Bałtyckie), Eridan (mitologiczna bursztynonośna rzeka) oraz Hispaniola (inspirowana bursztynem dominikańskim). Perfumy z tej serii będą dostępne podczas spotkania w limitowanych ilościach. Nowe serie będzie można nabyć w przyszłym roku w sklepie Muzeum Bursztynu.

Każda z kompozycji zapachowych powstała na bazie dostępnych sezonowo składników z całego świata. Każda, własnoręcznie przygotowywana seria, nawet jeśli zawiera podobną recepturę będzie nieco różnić się od poprzedniej.

Spotkanie odbędzie się w sobotę, 19 października, o godz. 16.00 na poziomie „0” w Muzeum Bursztynu przy ul. Wielkie Młyny 16. Wstęp na prezentację jest wolny. Perfumy na bazie bursztynu bałtyckiego będą dostępne w cenie trzycyfrowej.

Mare Goticum

Pierwsza odsłona serii, oparta na oleju bursztynowym z suchej destylacji. Zielono-morski profil, mający oddać potężny charakter bałtyckiego morza. Industrialne akcenty przywodzą na myśl nurków, którzy niegdyś schodzili na dno Zatoki Gdańskiej, aby wydrzeć bursztyn prosto z morskich objęć.

  • nuty głowy: liść fiołka, absolut wodorostów, absolut sosny
  • nuty serca: mazut, olej z bursztynu bałtyckiego, paczula
  • nuty bazy: akord skafandra nurkowego, sól morska, podwodne skały, morskie drewno

Eridan

Miasto Gdańsk - w XVIII wieku jeden z najpotężniejszych ośrodków handlowych nad Bałtykiem. To właśnie w tym czasie Sigismund Marggraf wpadł na pomysł, by przy użyciu bursztynu stworzyć sztuczne piżmo - wyjątkowo ceniony i rzadki składnik perfum. Bursztynowe piżmo z miejsca podbiło rynek, zwłaszcza tu na Pomorzu Gdańskim.

  • nuty głowy: akord goldwasser, sosna, różowy pieprz
  • nuty serca: absolut bursztynu bałtyckiego, zamsz
  • nuty bazy: absolut dębu, bursztynowe piżmo Marggrafa, miód

Hispaniola

Druga największa wyspa na Karaibach. Niegdyś brutalnie wyzyskiwana przez kolonizatorów. Ukryła jednak przed nimi swój skarb – egzotyczny, dominikański bursztyn. W słonecznym świetle mieni się on błękitnymi refleksami. Obudowany pachnącymi składnikami, typowymi dla Ameryki Środkowej.

  • nuty głowy: bergamota, czerwona mandarynka, ekstrakt z imbiru
  • nuty serca: haitańska wetiweria, absolut wanilii, balsam copaiba
  • nuty bazy: ekstrakt bursztynu z Dominikany, sól, benzoes, białe piżmo

 

Alan Balewski – perfumiarz i pasjonat perfumowy, założyciel Bale - niezależnego laboratorium, w którym perfumy powstają rzemieślniczymi, tradycyjnymi metodami. Współorganizator inicjatywy Smells Like zrzeszającej pasjonatów perfum i popularyzującej wiedzę o zapachach. Magister psychologii z doświadczeniem w badaniach percepcji i wyobraźni węchowej. Umiejętności w sferze komponowania perfum nabył w prestiżowej, francuskiej szkole dla nosów - ISIPCA. Ponad 5-letnie, praktyczne doświadczenie zaowocowało stworzeniem własnej marki perfum, w ramach której powstają limitowane serie artystycznych pachnideł oraz projekty, Obecnie prowadzi autorską manufakturę pod własną markę, łącząc zapachy z różnych stron świata. Każda z serii ma unikatowy, niepowtarzalny zapach, nawet jeśli baza składników jest ta sama.